Adwentowe radosne oczekiwanie naszej szkolnej społeczności czyli magii czar Świąt Bożego Narodzenia tym razem w Krakowie!!
W dniu 16 grudnia 2022 roku, grupa uczniów I LO im. S. Staszica w Chrzanowie, mimo zamieci śnieżnej, wyruszyła do prastarego grodu Kraka, aby poznać regionalne tradycje związane ze Świętami Bożego Narodzenia oraz poczuć i nacieszyć się magią tych Świąt. Kraków w zimowej odsłonie, zatopiony w białym puchu spotęgował, już i tak magiczny nastrój.
Krakowskie tradycje to przede wszystkim Konkurs Szopek. W tym roku odbył się jubileuszowy 80. Organizatorem konkursu jest Muzeum Miasta Krakowa.
Zwyczaj „chodzenia” z szopką po domach wywodzi się z XIX w., zaniknął jednak po I wojnie światowej. Aby zachować dla potomnych ten zwyczaj , Jan Dobrzycki zorganizował w roku 1937 pierwszy Konkurs Szopek Krakowskich.
Nazwa konkursu podkreśla fakt, że tworzone misternie szopki zawierają elementy architektury Krakowa. Najnowsze prace pokonkursowe można obejrzeć w Pałacu Krzysztofory , ale w okolicach Rynku Głównego podziwialiśmy szopki z lat ubiegłych, umieszczone w szklanych podświetlanych gablotach.
Jak przekonali się uczniowie naszej szkoły, oprócz krakowskich szopek, Kraków przywitał nas przejętym od sąsiadów zwyczajem organizowania świątecznych jarmarków. Rodzimy krakowski – serwuje polskie przysmaki. Mieliśmy okazję skosztować ziemniaczanych placków, pysznego barszczu, wyśmienitych pierogów czy krokietów. Dla zwolenników kuchni mięsnej był bogaty wybór mięsiw i wędlin, zarówno polskich jak i włoskich, zaś na deser oprócz piernikowych serc – pyszne hiszpańskie churros z czekoladą…:)
Dla nas jednak deserem najznakomitszym był spektakl „Don Pasquale” G. Dionizettiego wystawianym w Operze Krakowskiej. Piękna, radosna muzyka, pełne dobrego humoru libretto, doskonałe wykonanie wokalne solistów i chóru, fascynujące stroje i scenografia, a to wszystko w reżyserii fenomenalnego Jerzego Stuhra.
Zadowoleni, pełni wrażeń i zintegrowani uczniowie i nauczyciele I LO na czele z Panią Dyrektor wrócili do domów w bajkowej zimowej aurze i blasku gasnących latarni… wciąż oczekując Najważniejszego…
Menu
